Trzy komitety wyborcze zgłosiły swoich kandydatów na wójta Nowej Wsi Lęborskiej

W słupskiej delegaturze Krajowego Biura Wyborczego na rejestrację czekają obecnie komitety wyborcze trzech kandydatów na wójta gminy Nowa Wieś Lęborska. Przedterminowe wybory wymuszone śmiercią dotychczasowego włodarza, Ryszarda Wittke odbędą się 19 września b.r.
Komitety wyborcze zgłosili już Krzysztof Pruszak, który staruje z KW "Lepszy Samorząd", Marek Baranowski, radny gminy Nowa Wieś Lęborska, kandydujący z KWW "Swojska Gmina" i Zdzisław Chojnacki, przewodniczący rady powiatu startujący z komitetu KWW Zdzisław Chojnacki.

Zdzisław Chojnacki zapewnia, że nie planuje urzędowego "trzęsienia ziemi"

Zdzisław Chojnacki podkreśla, że wbrew pogłoskom, które powstały po jego deklaracji o starcie w wyborach na wójta NWL, nie planuje w urzędzie "trzęsienia ziemi" w przypadku, gdyby został wybrany na to stanowisko.

-Dementując nieprawdziwe informacje, które pojawiają się wśród mieszkańców gminy Nowa Wieś Lęborska, oświadczam państwu że jako przyszły wójt, jeśli uzyskam poparcie wyborców, nie zamierzam zwalniać dyrektorów, nauczycieli, rozwiązywać Gminnego Zakładu Usług Komunalnych, nie zamierzam zwalniać pracowników Urzędu Gminy ani pracowników podległych jednostek

- informuje Zdzisław Chojnacki.

- Dyrektorzy są wybierani w postępowaniu konkursowym, oni odpowiadają za funkcjonowanie jednostek, którymi kierują, zatrudniają kadrę, która realizuje postawione przed nimi zadania. Nie należałem i nie należę do żadnej partii politycznej, szanuje każdego człowieka bez względu na poglądy, sytuację materialną, czy też sympatie polityczne.Cenię pracowników merytorycznych, posiadających wiedzę i odpowiednie kompetencje. To powinny być jedyne kryteria brane pod uwagę przy zatrudnianiu nowych pracowników.

Chojnacki podkreśla, że ma konkretną wizję rozwoju gminy.

- To remonty, modernizacje dróg: gminnych, powiatowych we współpracy z powiatem na terenie gminy, wsparcie dla OSP, pozyskiwanie środków zewnętrznych na inwestycje, tworzenie terenów inwestycyjnych, wsparcie dla: dzieci i młodzieży, seniorów, osób niepełnosprawnych, klubów sportowych, kół gospodyń wiejskich, wsparcie rolnictwa, które jest bardzo ważną gałęzią naszej gminy, indywidualne podejście do każdego mieszkańca gminy, współpraca z sąsiednimi powiatami, gminami, stowarzyszeniami

- wymienia.

PiS nie poprze żadnego kandydata

Zdzisław Chojnacki nie należy do żadnej partii politycznej, ale też nie kryje swoich konserwatywnych poglądów. Ponieważ w wyborach na wójta gminy Nowa Wieś Lęborska PiS nie wystawia swojego kandydata spekulowano, że to ugrupowanie poprze w wyborach Chojnackiego, który dzięki głosom m.in. radnych PiS został przewodniczącym rady powiatu lęborskiego. Tymczasem klub PiS nie wystawia swojego kandydata, ale też żadnego nie wesprze.

-Prawo i Sprawiedliwość nie wystawia swojego kandydata na wójta Nowej Wsi Lęborskiej w wyborach uzupełniających, jak i nie udziela poparcia żadnemu ze startujących kandydatów. Mieszkańcy gminy Nowa Wieś Lęborska, w tak ważnych dla nich wyborach, powinni kierować się swoją wiedzą, doświadczeniem oraz mądrością

- mówi Krzysztof Wetta, szef PiS w powiecie lęborskim.

Marek Baranowski o szczegółach swojego programu powie wkrótce

Marek Baranowski po raz kolejny startuje w wyborach na wójta Nowej Wsi Lęborskiej. W ostatnich wyborach niewiele zabrakło by spotkał z z Ryszardem Wittke w drugiej turze. Po tym, jak zdeklarował swój start w wyborach podkreślał, że będzie chciał kontynuować dobre kierunki rządów wójta Ryszarda Wittke, ale też pozyskiwać więcej środków zewnętrznych.

-Nie mogę zrozumieć, dlaczego gmina pozyskiwała tak mało środków zewnętrznych. W zeszłym roku było to tylko około 4 mln zł, gdzie cały czas są możliwości pisania projektów i tylko kwestia zabezpieczenia własnych środków

- mówi Marek Baranowski. Zaznaczył przy tym, że zależy mu na harmonijnym rozwoju gminy

.-Chodzi o to, żeby gmina rozwijała się, była dobrym miejscem do życia dla mieszkańców, ale też żeby sprowadzić inwestorów, którzy dawaliby miejsca pracy dla mieszkańców naszej gminy. Tu się urodziłem i wychowałem, tutaj mieszkam i wiem, na co zwrócić uwagę, choć wszystkich nie zadowolimy. Wspólnie obranym kierunkiem można zrobić wiele ciekawych rzeczy.

Marek Baranowski przygotowuje szczegóły swojego programu dla gminy- Przedstawię go w najbliższym czasie - zapewnia.

Szansą jest rozwój turystyki

Krzysztof Pruszak, 63-letni radny Rady Powiatu Lęborskiego i dyrektor Gminnego Ośrodka Kultury w Nowej Wsi Lęborskiej stawia na rozwój gminy

-Chcę utrzymać zrównoważony rozwój gminy, o co dbał poprzedni wójt, Ryszard Wittke.Gmina była dobrze zarządzana, zadłużenie gminy to tylko 26 proc. budżetu. To pokazuje, że kredyty, które zostały wzięte przez poprzednie władze były zasadne. Dzięki temu można było wykonać szereg inwestycji drogowych, wybudować nowe przedszkole. Szkoły są wyremontowane, bardzo dobrze układa się współpraca z Gminnym Zakładem Komunalnym. To wszystko razem pokazuje, że jesteśmy gminą rozwojową. To wszystko w kontekście nowych środków z Unii Europejskiej, tzw. Nowym Ładzie, daje szansę rozwoju m.in. infrastruktury turystycznej w gminie, która znajduje się na drodze do Łeby

-podkreślił Krzysztof Pruszak.