Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Krzysztof Baranowski w Łebie, w samotnym rejsie dookoła świata i MŚ w windurfingu. Zdjęcia z archiwum Krzysztofa Poziemskiego

opr.Rog.
Krzysztof Baranowski w Łebie, w samotnym rejsie dookoła świata. W 2000 roku kapitan Krzysztof Baranowski powraca do Łeby, do macierzystego portu z którego wypłynął na jachcie Lady B., po samotnym rejsie dokoła świata oraz mistrzostwa świata w windsurfingu- wielkie wydarzenia w obiektywie Krzysztofa Poziemskiego.

Krzysztof Baranowski w Łebie w samotnym rejsie dookoła świata. To był niezwykły rejs i niezwykły człowiek. W 1999 roku z Łeby po raz drugi w samotny rejs dookoła świata wypłynął kapitan Krzysztof Baranowski. Chciał rejsem milenijnym uczcić przełom wieków. Powrócił do Łeby w 2000 roku po roku, a to wydarzenie uwiecznił na fotografiach Krzysztof Poziemski, wówczas dziennikarz "Głosu Wybrzeża".
A tak kapitan Krzysztof Baranowski wspomina początek rejsu dookoła świata w swojej książce „Drugi raz dookoła świata”.

Początkowo miał to być rejs we dwoje. Czytając biografię Londona na wakacjach doszliśmy do wniosku, własnie w tej wakacyjnej atmosferze, że my byśmy też tak mogli przeczesywać Pacyfik. Życie codzienne, już po powrocie z wakacji, zweryfikowało plany. Pani B. wymówiła się od rejsu.-Płyń sam, jeśli chcesz - powiedziała nie zdając sobie chyba sprawy z konsekwencji tych słów… A ja miałem glejt z domu.
Z pracą poszło jeszcze łatwiej. Skończyła się właśnie moja kadencja prezesa Stowarzyszenia Menedżerów, a na następną już mnie nie chcieli. Nareszcie przestał mnie uwierać krawat i nudziarze z wielką forsą. Myślałem,że moje znajomości w świecie wielkiego biznesu pomogą mi znaleźć sponsora na rejs. Ale nic błędnego.Menedżerowie zarządzają nie swoimi funduszami więc raczej mają naturę sknerów, a właściciele firm, gdzie decyzja może być natychmiastowa też niechętnie pakują pieniądze w niepewne sprawy, bo przecież to są ich pieniądze.

COMPONENT {"params":{"is_photo":"1","ids":[20023697]},"component":"selected"}

Pomogła mi wypróbowana znajomość z szefem Sanitec Koło, Markiem Kukuryką, który uznał , że projekt rejsu dookoła świata można wesprzeć. To on namówił zaprzyjaźnioną firmę Geberit (systemy sanitarne) i wspólnie zrzucili się na konieczne fundusze…
Ale jacht „Ex-Wojewoda Pomorski” wymagał więcej: nowych żagli, elektroniki, sieci elektrycznej, wyposażenia ratunkowego itp., itd. W ostatniej chwili włączyło się miasto Łeba z burmistrzem Andrzejem Cyranowiczem.
W rezultacie mogłem wypłynąć 4 września 1999 na jachcie, który w międzyczasie zmienił nazwę na „Lady B.” oraz port macierzysty na Łebę.
Na samym wstępie, przy wypływaniu z pięknej mariny w Łebie siedliśmy na łasze naniesionego piasku i ku wstydowi, na oczach wiwatujących tłumów, holownik ściągnął nas na głębszą wodę. Był to chyba jednak dobry omen, bo rok później wchodziłem do Łeby nie siadając przy tym na mieliźnie.

Odwiedzone porty i kraje podczas rejsu Lady B. dookoła świata:
Christiansoe – Dania ( w rejsie dostawczym)
Ostrowski,Baranowski,Rybicki
Kiel -Niemcy (jw.)
Plymouth – Wielka Brytania (jw.)
Brest – Francja (jw.)
Vilamoura – Portugalia ( początek rejsu samotnego)
Puerto Calero – Hiszpania (Wyspy Kanaryjskie- Lanzarotte)

Atlantyk i Pacyfik
Le Marin – Francja (Martynika – Małe Antyle)
Spanish Waters – Holandia (Curacao – Antyle Holenderskie)
Cristobal – Panama (wejście do Kanału)
Bilbao – Panama (wyjście z Kanału)
Nuku Hiva – Francja (Markizy)
Taina – Francja (Tahiti – Wyspy Towarzystwa)
Moorea
Pago Pago – USA (Samoa Amerykańskie)
Port Vila – Vanuatu (Wyspa Efate)
Port Moresby – Papua New Guinea
dwie trasy: na wschód i zachód
Port Darwin – Australia
Victoria – Seszele
Aden – Jemen
Mina Safaga – Egipt
Suez – Egipt
Heraklion – Grecja (Kreta)
Palma de Majorka – Hiszpania (Baleary)
Vilamoura – Portugalia (koniec rejsu samotnego)
Plymouth – Wielka Brytania (rejs dostawczy)
Holtenau – Niemcy (wyjście z Kanału)
Łeba – zakończenie rejsu
Więcej szczegółów w książce „Drugi raz dookoła świata”.
**Źródło:http://www.krzysztofbaranowski.pl**

Wśród fotografii z Łeby są także zdjęcia z mistrzostw świata w windurfingu, organizowanych w Łebie.

od 12 lat
Wideo

Gazeta Lubuska. Winiarze liczą straty po przymrozkach.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na leba.naszemiasto.pl Nasze Miasto