Związek Ukraińców w Lęborku wysłał na front kolejny transport z pomocą dla Ukrainy. Znalazły się w nim m.in. żywność, odzież, agregaty prądotwórcze, świece okopowe a także noktowizor. Świece okopowe, czyli wypełnione woskiem, najczęściej puszki po konserwach, które służą żołnierzom ukraińskim do ogrzewania i przygotowywania posiłków podczas mroźnych dni, spędzanych w okopach.
-Kiedy żołnierze mają przerwę, te świece służą im do ogrzania czy podgrzania zupy
- tłumaczy Renata Romanko z lęborskiego Związku Ukraińców.
- Nie mogą palić ognisk, żeby nie zdradzić Rosjanom swoich pozycji. Takie świece są dla nich ratunkiem.
W zależności od wielkości, świece palą się kilka godzin. Ich większa ilość daje nie tylko odczuwalne ciepło i światło, które w okopie można łatwo ukryć przed wrogiem, ale też można na nich ugotować posiłek czy osuszyć odzież. Z lęborskiego Związku Ukraińców takich świec na front tylko w ostatnim transporcie, pojechało 1200
.- Pojechały do Kijowa, Izjum, Irpińska, stamtąd do Odessy i na Donbas
- mówi Renata Romanko, która podkreśla, że świece produkuje z pomocą uchodźców ukraińskich. -
Jest ich w Lęborku kilkuset. Dla nich też, jako Związek Ukraińców w Lęborku organizujemy zajęcia taneczne, teatralne, muzyczne, naukę języka polskiego, ukraińskiego. U nas spotykają się, poznają przyjaciół. Mogą oderwać się od tej tragedii, która dzieje się u nich w kraju. Pomagamy znaleźć im spokój.
Związek Ukraińców apeluje o przekazywanie pustych puszek po konserwach i groszku, z których mogliby wykonać świece okopowe.
- Mamy parafinę, brakuje nam puszek, z których moglibyśmy wykonać świecę
- mówi Renata Romanko.
- Potrzebujemy najlepiej pustych puszek po konserwach lub groszku, ale nie większych.
Można je przynosić do siedziby Związku Ukraińców przy ul. Bolesława Krzywoustego 1 były ZWAR-ze w dni powszednie pomiędzy godziną 16.00 a 19.00.
Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?