Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Łeba. Za pieniądze podatników pogorzelisko po "Łebskiej Chacie" sprząta firma.

Marcin Kapela
Marcin Kapela
Urząd Miasta Łeba/Usługi Sanitarno -Transportowe Sanipol s.c.
Nie posprzątał właściciel, więc od kilku dni pracownicy wynajętej przez Urząd Miasta firmy "Sanipol" z Łeby porządkują teren pogorzeliska po restauracji "Łebska Chata", która spłonęła pod koniec marca. Koszt, jaki poniesie budżet miasta, to ponad 80 tysięcy zł. Burmistrz zapowiedział działania mające umożliwić odzyskanie poniesionych przez miasto kosztów.

Do 20 maja, kiedy upłynął ustawowy termin dostarczenia decyzji dla właściciela byłej "Łebskiej Chaty", miał on czas na zrobienie porządku. Po tym terminie na teren pogorzeliska weszli pracownicy wybranej w drodze zapytania ofertowego miejscowej firmy Usługi Sanitarno-Transportowe Sanipol s.c. Choć firma została zobowiązana do wykonania usługi do końca maja, to większość pracy została szybko wykonana. Odpady z pogorzeliska trafiły do Zakładu Unieszkodliwiania Odpadów w podsłupskim Bierkowie.

- Najwięcej do zabrania było belek z drewnianej budowli. Konieczne było użycie ciężkiego sprzętu, także ładowarki z łyżkami do belek i gruzu. Do tego tiry z wannami do transportu. Mamy czas do 31 maja, ale myślę, że skończymy pracę szybciej. Koszt usługi wyniósł ponad 80 tysięcy zł

- informuje Cezary Kokociński, pełnomocnik firmy "Sanipol".

Burmistrz Łeby Andrzej Strzechmiński już wcześniej zapowiedział, że będzie dążył do odzyskać pieniędzy.

- Teraz zapłacimy z budżetu miasta, ale będziemy domagać się zwrotu poniesionych kosztów. Prawdopodobnie zostanie zajęta hipoteka po to, żebyśmy mogli w przyszłości wyegzekwować nasze należności z tytułu wykonania zastępczego. Zrobimy to, jeśli będziemy musieli zrekompensować nasze koszty a nie będzie innej możliwości. Nie ma kontaktu z właścicielem działki, więc w związku z tym musimy podjąć drastyczne kroki. Może dojść do sytuacji, że komornik spienięży tę działkę i zwróci nam poniesione koszty. Chyba, że pojawi się właściciel i pokryje koszty, które do tej pory poniosła gmina.

Pożar wybuchł w sobotę 26 marca około godziny 13 przy gęsto zabudowanej ulicy Nadmorskiej. Drewniany budynek po restauracji "Łebska Chata" szybko zajął się ogniem i pożar stanowił poważne zagrożenie nie tylko dla kompleksów usługowych i hotelowych, ale też dla rosnącego za "Łebską Chatą" lasu. W walce z żywiołem w kulminacyjnym momencie brały udział 42 jednostki straży pożarnej, w tym dziesięć spoza powiatu lęborskiego.

Strażakom udało się nie dopuścić do rozprzestrzenienia się ognia na teren leśny i obronić jedno z zabudowań sąsiadujących z "Łebską Chatą", które ucierpiało w niewielkim stopniu. Z drewnianej restauracji pozostały zgliszcza, pożar zniszczył też drugi z budynków w kompleksie. Najbardziej ucierpiała jego cześć mieszkalna, woda zalała powierzchnię hotelową. Lokatorzy, którzy musieli w pośpiechu opuścić mieszkanie, zostali bez dachu nad głową.

W opinii burmistrza Łeby to największy pożar w najnowszej historii miasta, a odpowiedzialność za niego ponosi właściciel "Łebskiej Chaty" z Trójmiasta, który nie interesował się nieruchomością.

Właściciel "Łebskiej Chaty" kontra Magda Gessler
W 2013 roku w "Łebskiej Chacie" Magda Gessler przeprowadziła "Kuchenne Rewolucje". Zmieniła wystrój wnętrza, wprowadziła żydowsko - portugalskie dania do menu. Później jednak, kiedy zdaniem Gessler restauracja obniżyła loty, wycofała dla niej swoją rekomendację. Właściciel jednak nadal reklamował swój lokal używając nazwiska Magdy Gessler i sprawa trafiła do sądu. Ostatecznie autorka "Kuchennych Rewolucji" wygrała i właściciel "Łebskiej Chaty" musiał zapłacić na jej rzecz 20 tys. zł i opublikować przeprosiny. Restaurator popadł w tarapaty finansowe, a "Łebska Chata" została zamknięta.

od 7 lat
Wideo

Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Łeba. Za pieniądze podatników pogorzelisko po "Łebskiej Chacie" sprząta firma. - Lębork Nasze Miasto

Wróć na leba.naszemiasto.pl Nasze Miasto