Uroczyste otwarcie świetlicy w Czarnówku. Mieszkańcy mają powody do świętowania

W piątkowe popołudnie 5 kwietnia mieszkańcy Czarnówka przybyli tłumnie, żeby być świadkami uroczystego otwarcia pierwszej w swojej miejscowości świetlicy wiejskiej. Do przecięcia wstęgi wójt Zdzisław Chojnacki zaprosił byłego sołtysa Andrzeja Fierkę, obecnego sołtysa Marka Piotrowskiego i dyrektora Gminnego Ośrodka Kultury Krzysztofa Pruszaka.

- Świetlica będzie służyć wszystkim mieszkańcom, od tych najmłodszych przez młodzież, dorosłych po seniorów. Myślę, że będzie tu organizowanych wiele wydarzeń kulturalnych i różnych innych - powiedział na otwarcie wójt Zdzisław Chojnacki.

Były sołtys Andrzej Fierka podkreślił, że w Czarnówku nigdy wcześniej nie było świetlicy.

- To upragniona świetlica, jakiej do tej pory nigdy nie było. Z historii przypomnę, że był Klub Rolnika w latach siedemdziesiątych, potem bar, ale nigdy świetlica. To było moim marzeniem, żeby zostawić coś po sobie i dążyłem do tego, żeby w Czarnówku powstała świetlica. To obiekt nieporównywalnie piękny w porównaniu z tym, który był tu wcześniej.

Obecnemu sołtysowi przekazał puchar za zajęcie 1 miejsca w turnieju dożynkowym w Chocielewku w 2018 r. oraz otrzymaną za zwycięstwo nagrodę.

- Chciałbym podziękować gorąco tym wszystkim, którzy przez wiele lat przyczynili się do powstania świetlicy i że możemy dziś cieszyć się takim obiektem - powiedział sołtys Marek Piotrowski.

Poświęcenia budynku świetlicy dokonał ks. Mariusz Stalka, proboszcz parafii pw. Niepokalanego Poczęcia Najświętszej Maryi Panny w Nowej Wsi Lęborskiej.

W świetlicy wiejskiej w Czarnówku zaprojektowane zostały elewacje z dekoracyjnymi elementami z blachy i desek w kolorze szarym, co nadaje budynkowi współczesny wyraz i uniwersalną tożsamość architektoniczną.

Świetlica stanęła w pobliżu odkrytej w Czarnówku największej w Europie Środkowej nekropolii ludności kultury pomorskiej, oksywskiej i wielbarskiej. W obiekcie planuje się ekspozycję replik unikatowych przedmiotów pozyskanych w wyniku wieloletnich badań wykopaliskowych. W swoim wykładzie o tym niezwykłym miejscu mówiła historyk dr Joanna Schodzińska.

- Jako mieszkańcy Czarnówka możecie powiedzieć lęborczanom, że kiedy u was była metropolia, to o nich jeszcze nikt nie wiedział a Krzyżacy, którzy założyli Lębork, to nawet jeszcze nie powstali. Lębork to czasy średniowiecza a Czarnówko było sławne już około dwa tysiące lat przed naszą erą. Potem, przez wieki ludzie migrowali na inne tereny i w Czarnówku było tak, że przez dwieście lat nikt tutaj nie mieszkał, po czym pojawili się nowi mieszkańcy. Właśnie po nich została wielka nekropolia, czyli wielki cmentarz.

Historyk przypomniała, że sława Czarnówka rozpoczęła się od rodziny Walkuszów.

- Odkryli coś ciekawego na swojej ziemi i nie zlekceważyli tego. W 1972 r. nawiązali kontakt z Muzeum w Lęborku, które skontaktowało się z Gdańskiem. W następnym roku przyjechała drużyna archeologów, którzy sprawdzili, czy warto tutaj kopać. Wtedy rozpoczęła się historia wykopalisk w Czarnówku. Zaczęto odkrywać groby i do dziś archeolodzy wykopali ich prawie trzy tysiące, dlatego mówi się o nekropolii.

W miejscu, gdzie wybudowano świetlicę wiejską z funkcją muzealną, prowadzony był wcześniej sklep z barem. Po zburzeniu budynku archeolodzy dokonali sensacyjnego odkrycia. Odkopali szklaną rybę sprzed ok. 2 tys. lat. Unikatowy na skalę europejską zabytek zachował się w idealnym stanie.

- To nie zachowało się nigdzie w Europie i było to dokładnie pod tym sklepem. Ryba razem z kielichem odkryto podczas rozbiórki budynku. Tylko dlatego, że stał w tym miejscu ten budynek zachowało się to, co było pod nim.

W części artystycznej wystąpiła wokalistka Iwona Witke, wprawiając publiczność w jeszcze lepszy nastrój.

Dzień wcześniej została otwarta świetlica wiejska w Mostach. Oba obiekty pełnić będą funkcje kulturalne i zostały zaprojektowane z myślą o osobach z niepełnosprawnościami, w szczególności tych poruszających się na wózkach inwalidzkich. Zaprojektowano bezprogowe wejścia, przestronne i dostosowane do potrzeb toalety oraz miejsca parkingowe.

Podstawowym celem budowy świetlic jest zapewnienie mieszkańcom dostępu do podstawowych usług kulturalnych i wsparcie lokalnego rozwoju. Dzięki inwestycjom sołectwa zyskały miejsca służące organizacji imprez kulturalnych oraz integracji lokalnej społeczności. Odbywać się tu będą zajęcia opiekuńczo - wychowawcze i zajęcia artystyczne, przeznaczone dla dzieci, młodzieży jak i seniorów oraz wszelkie inicjatywy społeczne inicjowane przez mieszkańców sołectw, miejscowe organizacje pozarządowe i Gminny Ośrodek Kultury w Nowej Wsi Lęborskiej.

Wartość obu inwestycji to 5.298.000,00 zł. Świetlica w Czarnówku powstała kosztem 2.100.00 zł, z których 90 procent, podobnie jak przy świetlicy w Mostach, pochodzi z Rządowego Funduszu Polski Ład - Programu Inwestycji Strategicznych.