W Łebie strzelcy sprawdzają formę w zawodach Baltic Cup
Klub Strzelecki LOK Lider - Amicus Lębork jest organizatorem kolejnej edycji zawodów klasyfikacyjnych "Baltic Cup". Do Łeby przyjechało niemal 330 zawodniczek i zawodników z 36 polskich klubów.
- Na nasze zawody przyjechała czołówka polskich zawodników
- podkreśla główny organizator Robert Biczkowski, prezes i trener Lidera - Amicus Lębork.
Paula Wrońska ósma w finale karabinu
Lęborczanka Paula Wrońska, olimpijka z Londynu i wielokrotna medalistka mistrzostw Polski, zajęła dziś z wynikiem 619 punktów 8 miejsce w finale karabinu pneumatycznego 60 kobiet. Pierwsze miejsce z wynikiem 632 punkty zajęła Aneta Stankiewicz, drużynowo brązowa medalistka Mistrzostw Europy, olimpijka z Tokio.
- W finale dobrych było pierwszych pięć strzałów, po których byłam w pierwszej czwórce. Pozostałe pięć strzałów to odwrotność, strzały "posiane" i ostatecznie 8 miejsce. Szkoda
- powiedziała tuż po finale Paula Wrońska.
- W zawodach jest mocna obsada i wysoki poziom. 632 punkty Anety Stankiewicz to bardzo wysoki wynik. To zawodniczka na światowym poziomie, którą lubię obserwować podczas zawodów. W strzelectwie ważna jest powtarzalność a ona ma złożenia i strzały dopracowane do perfekcji, widać było też spokój w finale.
W ostatnich latach Paula Wrońska należała do Centralnego Wojskowego Zespołu Sportowego, z etatem na strzelnicy. Od pół roku służy w 1. Lęborskim Batalionie Zmechanizowanym.
- Wcześniej mogłam poświęcić cały dzień na trenowanie, teraz jest inaczej, ale strzelectwo to moja pasja od 2006 roku i nadal chcę ją realizować. Jestem wdzięczna dowódcy jednostki w Lęborku, że oddelegował mnie na zawody w Łebie.
Po 8 latach mieszkania w pobliżu Wrocławia Paula Wrońska wróciła w rodzinne strony.
- W klubie panuje rodzinna atmosfera. Z trenerem Robertem Biczkowskim znamy się od 17 lat. Warunki do treningu może nie są idealne, bo strzelania kulowego nie możemy trenować przez cały rok, to nie narzekam.
Sezon kulowy Paula Wrońska zakończyła złotym medalem mistrzostw Polski w drużynie, broniąc tytułu dla Lidera - Amicus. Indywidualnie była piąta.
- Teraz przepracować sezon zimowy i w przyszłym roku moim celem będzie zdobycie medalu indywidualnie.
- Paula trenuje w Lęborku i wydaje mi się, że pójdzie to w dobrym kierunku. Choć reprezentowała przez cały czas nasz klub, to nie miałem wpływu na jej treningi. Można rozpisać treningi, ale jak się nie jest na co dzień przy zawodniku, to nie to samo
- podkreśla trener Robert Biczkowski.
Trener Robert Biczkowski dobrze ocenia piątkowy występ młodzików. Lena Mianowska zajęła 6 miejsce a Aleksandra Stolc 7 miejsce. Adrianna Pakieła zajęła 12 miejsce.
- Ola Stolc jest po zgrupowaniu kondycyjnym Kadry Narodowej w Zakopanem i to miejsce nie odzwierciedla jej umiejętności. Z Zakopanego wróciła przedwczoraj i praktycznie startuje w Łebie z marszu. Lena Mianowska to pierwszoroczna młodziczka. Jestem zbudowany młodymi zawodnikami, którzy pokazali się w tym roku z dobrej strony. Ola Stolc w ubiegłym roku miała brązowy medal, a w tym srebrny mistrzostw Polski. Nadia Szauła zdobyła złoty medal mistrzostw Polski młodzików, Lena w mistrzostwach Polski była siódma.
W grupie młodzieżowej w lęborskim klubie trenuje obecnie niemal 30 zawodniczek i zawodników.
- To duża grupa, jak na nasze możliwości finansowe i organizacyjne. Strzelectwo to specyficzny sport, bo każdy strzał "w powietrze" kosztuje. Drogi jest sprzęt, bo kupiony przez nas ostatnio karabin sportowy to wydatek niemal 20 tysięcy zł. Zakupiony w ubiegłym roku pistolet kosztował blisko 12 tysięcy zł.
Zawodnicy Lidera - Amicus od 2002 roku zdobywają regularnie medale w mistrzostwach Polski. Złoty medal Nadii Szauły w młodzikach był już 123 krążkiem Lidera - Amicus.
Drugim trenerem w Liderze - Amicus jest Marcin Fidala, który zajmuje się pistoletem.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
