POGOŃ W ATAKU Z LISOWSKIM
Na tydzień przed inauguracją piłkarskiej wiosny Pogoń Lębork wygrała 3-1 grę kontrolną z piątoligowym Sztormem Kosakowo. Dwa gole z rzutów karnych strzelił Przemysław Kostuch. Jedno trafienie zaliczył zawodnik testowany, ale nie był to Piotr Lisowski. Ten 27-letni napastnik został pozyskany z Jantara Ustka, w którym grał przez ostanie pół roku, a którego jest wychowankiem. Jeszcze jako osiemnastolatek zadebiutował w III lidze w Gryfie Słupsk. Na tym poziomie grał też w Pomorzu Potęgowo u trenera Macieja Cieślika. Kolejne kluby Lisowskiego to Jaguar Gdańsk i cztery sezony w Wieży Postomino (V liga).
Mierzący 184 cm zawodnik (86 kg) przeszedł do Pogoni na zasadzie transferu definitywnego. Z Pogonią trenował od początku okresu przygotowawczego i strzelił bramkę w sparingu z Wikędem Luzino.
W Pogoni zagra także 20-letni pomocnik Paweł Piór, wychowanek GKS Żukowo, reprezentujący w rundzie jesiennej Cartusię Kartuzy. Ten zawodnik gra także w futsal, w I-ligowej drużynie LZS Dragon Bojano.
Przed startem wiosny mają być zgłoszeni następni, nowi zawodnicy, w tym bramkarz.
MIMO WĄSKIEJ KADRY W ANIOŁACH OPTYMIZM
Na tydzień przed ligą Anioły sprawdziły formę z wiceliderem IV ligi Stolemem Gniewino, przegrywając 2-3. Dla drużyny trenera Tadeusza Wanata juniora gole strzelili Tomasz Godula i Marcin Staszczuk.
- To był ciekawy mecz dwóch czwartoligowców. My zagraliśmy bardzo dobrą pierwszą połowę. Stworzyliśmy sobie kilka okazji i mogliśmy zdobyć kolejne gole. Tymczasem straciliśmy bramkę po kontrze i do przerwy było 1:1. W drugiej części, po zmianach nasza gra straciła nieco na jakości. Do tego zagraliśmy zbyt nonszalancko i ryzykownie. Stolem to wykorzystał, zdobywając dwa gole. W lidze musimy grać bardziej odpowiedzialnie w defensywie, jeśli nie chcemy tracić kilku bramek w każdym meczu.
Jak trener ocenia formę zawodników przed inauguracją?
- Generalnie widać, że jesteśmy dobrze przygotowani. I mimo, że mamy wąską kadrę i prześladują nas drobne urazy, to z optymizmem patrzę na zbliżającą się rundę. Oby tylko pozwolono nam grać, bo nie możemy się doczekać sobotniej inauguracji z Lechią Gdańsk!
Najważniejszą informacją zimy jest wypożyczenie do III-ligowej Unii Janikowo 20-letniego obrońcy Filipa Tomasiewicza. W tym klubie jest już bramkarz Konrad Syldatk, rówieśnik Tomasiewicza, także wychowanek Aniołów.
Z Aniołów zimą odeszli jeszcze Damian Formela i Daniel Sidor.
Pozyskano młodych graczy z klasy A. To Artur Piekarz (Błękitni Główczyce) z rocznika 2000 oraz Kamil Wojda z FC Gowidlino (rocznik 2005).
- Staramy się jeszcze o środkowego obrońcę, również z klubu słupskiej Klasy A, który trenuje z nami od początku okresu przygotowawczego. Na razie nie ma jeszcze zgody klubu macierzystego na grę u nas
- mówi trener Tadeusz Wanat junior.
Jaga i Śląsk powalczą o mistrza!
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?