Przed meczem kibice stawiali sobie pytanie, czy Pogoń podtrzyma passę niepokonanych w meczach z Aniołami w Lęborku, czy goście po raz pierwszy wygrają na boisku rywala zza miedzy.
Pierwszą okazję bramkową stworzyli gospodarze, kiedy w 3 minucie po długim podaniu Musuły Formela mając przed sobą bramkarza zagrywał na dalszy słupek. Goście przyjmowali Pogoń na swojej połowie, zmuszając gospodarzy do ataku pozycyjnego. Jeden z nielicznych wypadów przyjezdnych zakończył się w 18 minucie golem Mateusza Słumińskiego, którego uderzeniu Młynarczykowski mógł się tylko przyglądać.
W 25 minucie kontratak Aniołów, który zakończył uderzeniem Słumiński, zmuszając Młynarczykowskiego do wyciągnięcia się jak struna.
W 35 minucie po dośrodkowaniu w pole karne do wybitej piłki doskoczył Michał Choszcz uderzając mocno i skutecznie w bramkę. Było 0-2 i takim wynikiem zakończyła się pierwsza połowa.
Na drugą obie drużyny wyszły jeszcze bez zmian. W 51 minucie Iwański dośrodkował z wolnego, a Kostuch uderzył głową obok słupka.
Przed upływem godziny dwie zmiany w Pogoni. W 56 minucie Dobka zmienił Kwaśnik, a w 58 minucie Miotka Stenka. Pogoń miała przewagę, której nie potrafiła przekuć gola. W 56 minucie mocno z dystansu strzelił Pawlik, piłkę odbił Młynarczykowski, a dobitka Staszczuka niewiele minęła słupek.
W 59 minucie obrońca Pogoni Siłkowski znalazł się w dobrej sytuacji, ale Aniołom upiekło się. Po chwili Iwański dośrodkował z rożnego, ale i to bez efektu.
Po godzinie gry do ataku został przesunięty obrońca Kostuch.
Trener Aniołów wymienił napastników, zdejmując Pawlika i Słumińskiego. Do końca meczu Tadeusz Wanat junior wykorzystał limit 5 zmian.
Wynik na 0-3 ustalił w 80 minucie Smolarek, kiedy po dośrodkowaniu z rożnego Łapigrowski zgrał mu piłkę spod końcowej linii. Sędzia przedłużył spotkanie o 3 minuty, ale pierwsza wygrana gości w Lęborku stała się faktem.
Pogoń Lębork - Anioły Garczegorze 0:3 (0:2)
Bramki: 0:1 Mateusz Słumiński (18), 0:2 Michał Choszcz (25), 0:3 Grzegorz Smolarek (80)
Pogoń: Młynarczykowski - Kozerkiewicz, Kostuch, Siłkowski, Kochanek, Dobek (56 Ł. Kwaśnik), Musuła, W. Miotk (58 Stenka), Atanacković, Iwański, Artur Formela. Trener Waldemar Walkusz
Anioły: Mayer - B. Tomasiewicz (87 Fudala), Drzazgowski, Ł. Łapigrowski, Michał Choszcz, Smolarek (90 Godula), F. Tomasiewicz, Wojda (83 Sidor), M. Staszczuk, Sz. Pawlik (66 H. Syldatk), Słumiński (70 Narewski). Trener Tadeusz Wanat junior
Żółta kartka: Marcin Staszczuk (Anioły)
Jaga i Śląsk powalczą o mistrza!
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?