Sezon w pełni. Praktycznie codziennie strażacy i ratownicy szukają na plażach zagubionych dzieci. Ostatnia taka akcja miała miejsce w Łebie.
- Dzieci są przyszłością świata, a ich bezpieczeństwo jest dla nas wyjątkowo ważne - przekonuje Kacper Treder, koordynator ratownictwa wodnego w Łebie. - Wczoraj około godziny 11 otrzymaliśmy zgłoszenie o zaginięciu dziecka. 7-letni chłopiec choruje na autyzm. Choroba przeszkadza w komunikacji z ludźmi jak i nie pozwala realnie ocenić otaczających zagrożeń. Po dokładnym sprawdzeniu ostróg jak i obszaru wodnego na plaży niestrzeżonej przystąpiliśmy do poszukiwań na plaży. Wielkość terenu jak i czas od zaginięcia nie był naszym sprzymierzeńcem. Poprosiliśmy o wsparcie, które otrzymaliśmy i wspólnie mogliśmy kontynuować poszukiwania. Przy współpracy z Ochotniczą Strażą Pożarną w Łebie, policją, strażą graniczną po ponad 2 godzinach udało się znaleźć zagubionego chłopca około dwóch kilometrów od miejsca zaginięcia i całego, zdrowego przekazać opiekunom.
Koordynator ratowników apeluje: Zwracam się z ogromną prośbą do wszystkich rodziców i opiekunów aby nie spuszczali swoich dzieci z oczu nawet na chwilę - mówi. - Dzięki zaangażowaniu ogromnych sił i środków ta sytuacja zakończyła się szczęśliwie, jednak w tym czasie mogliśmy potrzebni komuś innemu. Pilnujmy swoich dzieci i siebie żeby wszyscy mogli wrócić z wakacji szczęśliwie.
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?