Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Trasy spacerowe do 18 km od Łeby. Urokliwe ścieżki na weekend 20 - 21 kwietnia

Redakcja Strony Podróży
Redakcja Strony Podróży
Wideo
od 16 lat
Rozglądasz się za ciekawym pomysłem na urokliwą ścieżkę na spacer z Łeby? Oto nasze propozycje, gdzie warto sie wybrać. Wybraliśmy 3 ciekawe propozycje tras. Mają różny czas przejścia, dlatego każdy może znaleźć coś dla siebie. Wspólnie z Traseo proponujemy Wam 3 trasy na prozdrowotny spacer w odległości do 18 km od Łeby. Co tydzień wybieramy inny zestaw. Sprawdź, jakie trasy spacerowe w pobliżu Łeby warto wybrać w weekend.

Spis treści

Spacerem w pobliżu Łeby

We współpracy z Traseo przygotowaliśmy dla Was 3 trasy spacerowe w odległości do 18 km od Łeby, które pokonali inni spacerowicze. Wybierz najlepszą dla siebie.

Nim wyruszysz w drogę, sprawdź, jaka będzie pogoda. W sobotę 20 kwietnia w Łebie ma być 4°C. Prawdopodobieństwo wystąpienia deszczu wynosi 38%. W niedzielę 21 kwietnia w Łebie ma być 5°C. Prawdopodobieństwo pojawienia się deszczu wynosi 21%.

🌳 Trasa spacerowa: Wędrówka przez Puszczę Wierzchucińską

  • Stopień trudności: 1.0
  • Dystans: 18,18 km
  • Czas trwania spaceru: 4 godz. i 23 min.
  • Przewyższenia: 111 m
  • Suma podejść: 930 m
  • Suma zejść: 959 m

Trasę dla spacerowiczów z Łeby poleca GR3miasto

Puszcza Wierzchucińska, to niewielki obszar leśny położony pomiędzy Pojezierzem Słowińskim a Kaszubskim. Porastają go głównie drzewostany sosnowe dzięki czemu pomimo, iż wokół nadal jest szaro, buro i ponuro, tam wiecznie zielono. W leśnej gęstwinie w oczy rzucają się także liczne stare buki i dęby, których konary obciągnięte są mchami i porostami. Przemierzając tę okolicę napotkamy na wiele śródleśnych bagien oraz niedostępnych jezior, w których woda jest czarna jak smoła. Będąc w okolicy warto odwiedzić również ciekawą miejscowość Salino.
Nawiguj


🌳 Trasa spacerowa: Wędrówka przez Mierzeję Gardnieńską

  • Stopień trudności: 1.0
  • Dystans: 23,53 km
  • Czas trwania spaceru: 5 godz. i 60 min.
  • Przewyższenia: 46 m
  • Suma podejść: 661 m
  • Suma zejść: 668 m

Spacerowiczom z Łeby trasę poleca GR3miasto

Zauroczeni wędrówkami przez piaszczyste góry wybrzeża, tym razem wyruszyliśmy na spotkanie z madwinami rozciągającymi się między Rowami a Czołpinem. 23,5 kilometrowa trasa pozwoliła zobaczyć najpiękniejsze miejsca, które zwykle są nieosiągalne dla przeciętnego turysty wybierającego się w tamte okolice. Ale dla chcącego, nic trudnego!

Wydmy Słowińskiego Parku Narodowego zna chyba każdy. Wiosną, bądź jesienią przyjeżdżają tu dzieci na wycieczki szkolne, zaś latem ciągną rzesze turystów. W sezonie urlopowym ciężko znaleźć miejsce na lokalnym parkingu, a także intymny kadr bez lemingów w tle. Kiedy więc wybrać się na wydmy? Najlepiej wtedy, kiedy jest szaro, buro i ponuro, oczywiście tylko z pozoru, gdyż obszar ten piękny jest o każdej porze roku. Poza głównym sezonem turystycznym, nawet na głównych szlakach wędrownych nie spotkamy tu żywej duszy.

Dojazd i powrót z trasy:

Chcąc zrealizować podobną trasę do naszej, należy dobrze się do tego przygotować i to nie tylko kondycyjnie. W okresie od października do końca kwietnia, w weekendy nie ma co liczyć na transport zbiorowy typu PKP czy PKS. Zaś udając się własnym samochodem, ograniczeni jesteśmy do zrobienia trasy w postaci pętli.

Nam w realizacji trasy pomogło Biuro Turystyczne Paweł.

Nasza trasa skupiła się na krajobrazie:

Nasza trasa skupia się na walorach przyrodniczych. Na dobry początek przemierzamy bujne i wiecznie zielone lasy Mierzei Gardnieńskiej, która rozciąga się między brzegiem morza, a Jeziorem Gardno – stąd też jej nazwa. Po drodze znajdują się liczne miejsca odpoczynku, a wśród nich drewniany pomost umożliwiający zapoznanie się z ogromnym akwenem. Z platformy rozciągają się przepiękne widoki na taflę jeziora i ledwo widoczny na horyzoncie przeciwległy brzeg jeziora. Spoglądając w lewo, dojrzeć można zarysy osady Smołdzino oraz górującej nad miejscowością Górą Rowokół. Na szczycie tzw. Świętej Góry Słowińców znajduje się wieża widokowa, z której rozpościerają się przecudne panoramy – sprawdziliśmy to zeszłego lata, będąc tu na wycieczce rowerowej.

Trasa naszej marszruty w dużej mierze opiera się o wyznakowany kolorem czerwonym, pieszy Szlak Północny. Trzymając się jego oznakowań, po pewnym czasie dochodzimy do objętego ochroną Jeziora Dołgie Małe. Ten maleńki akwen skrywa się w leśnej gęstwinie odkrywając przed odwiedzającym kolejne skarby tego obszaru. Chcąc odetchnąć trochę, warto skorzystać z uroków tego miejsca, spocząć na ławce drewnianego pomostu, bądź pod zadaszoną wiatą. Po krótkim odpoczynku ruszamy dalej. Żegnamy się ze szlakiem czerwonym, by chwilę dalej obrać kierunek łącznikowego szlaku zielonego, który doprowadzi nas nad Morze Bałtyckie.

Przez kolejne kilometry towarzyszy nam zmrożony brzeg morza, resztki śniegu oraz porywisty wiatr który wygładza nasze twarze niczym na relaksacyjnym zabiegu. Najbardziej urokliwym miejscem na tym odcinku jest pozostałość po prastarej puszczy dębowej przed 5 tys. lat.
To co po niej pozostało to ogromne pnie, które w zależności od wysokości wody i naniesionego na brzeg piachu są bardziej odsłonięte, bądź mniej. Tym razem widok nie był tak imponujący, jak w zeszłym roku, niemniej nadal wzbudzał w nas zainteresowanie. Według jednej z hipotez las został strawiony przez potężny pożar, a z czasem jego pozostałości pochłonęło morze i piasek. Słona woda dobrze jednak zakonserwowała to co zostało z dawnej puszczy, dzięki czemu przy większych sztormach morze niekiedy odsłania potężne pnie drzew. Pralas, o którym ostatnio głośno w różnych mediach, to podobno żadna nowość. Miejsce odsłonięcia przez morze pozostałości po istniejącym przed tysiącami lat lasu znane jest tubylcom nie od dziś. Jest ono oznakowane również na wielu mapach, w tym także na tej, którą posługiwaliśmy się podczas naszej wycieczki.

Plaża, jak plaża, niby taka sama jak wszędzie, a jednak jest w niej coś, czego nie znajdziemy np.: w Trójmieście. Ciekawostką są ku płaskie kamienie, pod którymi świszczący wiatr uformował różnorodne kształty. Wędrując wzdłuż brzegu Mierzei Gardnieńskiej plaża jest bardzo szeroka.

Ostatnim etapem naszej wędrówki jest rozległa Wydma Czołpińska, która składa się z ciekawie porośniętych pasm mniejszych, piaszczystych wzniesień i garbów, sięgających maksymalnie 40 m wysokości. Miejscami przyjmują one szaro brunatne kolory, co świadczy, że pochodzą one z różnych okresów. Na odcinku od morza do parkingu nieopodal osady latarników ponownie wędrujemy wyznakowanym kolorem czerwonym, pieszym Szlakiem Północnym.
Nawiguj


🌳 Trasa spacerowa: Wędrówka przez Mierzeję Gardnieńską

  • Stopień trudności: 2.0
  • Dystans: 21,82 km
  • Czas trwania spaceru: 5 godz. i 49 min.
  • Przewyższenia: 62 m
  • Suma podejść: 926 m
  • Suma zejść: 939 m

Trasę dla spacerowiczów z Łeby poleca GR3miasto

Choć wkoło jest mnóstwo ciekawych miejsc np.: pomilitarnych, nasza trasa skupia się na walorach przyrodniczych. Na dobry początek przemierzamy bujne i wiecznie zielone lasy w kierunku Wydmy Czołpińskiej, która składa się z ciekawie porośniętych pasm mniejszych, piaszczystych wzniesień i garbów. Miejscami przyjmują one szaro brunatne kolory, co świadczy, że pochodzą one z różnych okresów. Trasa naszej marszruty w dużej mierze opiera się o wyznakowany kolorem czerwonym, pieszy Szlak Nadmorski. Trzymając się jego oznakowań, po pewnym czasie dochodzimy do plaży.

Plaża, jak plaża, niby taka sama jak wszędzie, a jednak jest w niej coś, czego nie znajdziemy np.: w Trójmieście. Ciekawostką są ku płaskie kamienie, pod którymi świszczący wiatr uformował różnorodne kształty. Wędrując wzdłuż Mierzei Gardnieńskiej brzeg jest raz szerszy, raz bardzo wąski. W przewężeniach zbocza wydm wchodzą niemalże do morza. Po kilku km marszruty w końcu na horyzoncie pojawia się także prastary las, który kilka dni wcześniej został odsłonięty na skutek sztormu. Widok jest niesamowity! Robimy tu dłuższą przerwę oglądając sięgające do dwóch metrów wysokości konary drzew oraz niesamowicie uformowany brzeg.

Ostatnim etapem naszej wędrówki jest szlak wiodący zalesionym obszarem między wydmami a śródleśnymi, jeziorami – Dołgie Małe i Dołgie Wielkie. W okresie jesieni i wiosny, po większych opadach deszczu warto uzbroić się w wysokie za kostkę buty turystyczne, wszak teren jest dość błotnisty i grząski. Warto jednak się tędy udać chociażby ze względu na bujne mchy i porosty, a także różnorodne formy drzew.
Nawiguj


Jaka będzie pogoda?

traseo

Traseo.pl to portal oraz darmowa aplikacja mobilna na urządzenia z systemami android lub iOS. Znajdziesz tu ponad 200 000 tras! Możesz nagrywać własne ślady podczas wycieczek lub podążać trasami pozostałych użytkowników. Szukaj inspiracji wycieczkowych.

Rób zdjęcia, dodawaj opisy, a później wyślij zapisaną trasę na Traseo.pl. Będziesz mieć możliwość dodatkowej edycji danej trasy. Możesz również podzielić się nią z innymi użytkownikami Traseo lub zachować jako prywatną tylko dla siebie. Sprawdź wszystkie możliwości Traseo, zainstaluj aplikację i ruszaj na szlak!

Przyda się na spacerze

Okazje

Lubisz spacery ale nie lubisz przepłacać za artykuły do trekkingu? Sprawdź kody rabatowe EMPIK oraz promocje i zniżki w innych sklepach online!

Czy warto chodzić na spacery?

Spacerowanie przynosi efekty. Regularne spacery pomagają w walce ze stresem, a także pozytywnie wpływają na układ krążenia. Wpływają więc pozytywnie zarówno na zdrowie psychiczne, jak i fizyczne. Ruch to ważna część naszego życia, gdy chcemy dbać o zdrowie. Nie każdy ma czas i ochotę na uprawianie sportu. Spacerowanie to prosta forma aktywności i dobra alternatywa dla wszystkich, którzy nie przepadają za sportem. Oczywiście, jeśli jesteś osobą aktywną sportowo, spacery będą świetnym dopełnieniem.

Dbanie o odpowiednią dawkę ruchu powinno być szczególnie istotne dla osób, które mają siedzący tryb pracy. Wprowadź codziennie spacery do swoich planów, a zobaczysz ich pozytywny wpływ na Twoje samopoczucie.

Ile powinno się robić kroków dziennie?
WHO podaje, że dzienna dawka kroków dla osoby dorosłej i zdrowej powinna wynosić pomiędzy 6 000 - 8 000 kroków dziennie. Natomiast osoby z przewlekłymi chorobami od 3 500 do 5 500 kroków dziennie.

Czy to dużo? Zależy dla kogo. Jeśli do tej pory nie zwracałeś uwagi na to i niewiele się ruszałeś, warto zacząć od krótkich spacerów i stopniowo zwiększać liczbę kroków, by się nie zniechęcić. Oczywiście im więcej kroków, tym więcej korzyści, jednak nie warto popadać w skrajności. Każdy ma czasem słabszy dzień lub gorzej się czuje. Nie zmuszaj się wtedy na siłę do zrobienia odpowiedniej liczby kroków. Jeśli twoje ciało domaga się regeneracji, pozwól sobie na to.

Spacery to świetny pomysł na spędzanie czasu z najbliższymi. Dlaczego nie połączyć przyjemnego z pożytecznym? Umawiasz się regularnie na kawę z przyjaciółką? A może codziennie wieczorami siedzisz przed telewizorem z drugą połówką? Spróbuj zaproponować inną formę spędzanie czasu i wyciągnij najbliższych na spacer, jeśli pogoda jest sprzyjająca.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na leba.naszemiasto.pl Nasze Miasto