„Chwalę Boga aktywnie…” - to hasło rycerskiego turnieju piłkarskiego, który zorganizowali Rycerze Kolumba z Łeby. Wzięło w nim udział sześć zespołów juniorskich i sześć seniorskich. Turniej w formie rodzinnego festynu był ucztą dla ciała i ducha. Można było zagrać w piłkę, posłuchać muzyki i pysznie zjeść. Wszystko w duchu bożej łaski i w atmosferze sportowej rywalizacji, której towarzyszyła zbiórka charytatywna na rehabilitację Pawła.
- Celem tego turnieju jest dobroczynność, wsparcie i okazywanie miłosierdzia i braterstwa. To zasady, którymi kierują się Rycerze Kolumba w swojej działalności na całym świecie. Wspieramy też osoby chore z Łeby bądź okolic. Podczas pierwszego turnieju zbieraliśmy środki na leczenie Franka z Łeby, chorego na mukowiscydozę, w drugim turnieju zbieraliśmy na niepełnosprawnego Aloszę w Kijowie na zakup butów ortopedycznych. Teraz zbieramy na rehabilitację Pawła, który wymaga specjalistycznej opieki i rehabilitacji
- mówi Jacek Beczyczko Wielki Rycerz Rady z Łeby.
- Ten turniej ma aktywizować młodzież, rodziny do tego, by chwalić Boga aktywnie. To nasz autorski program.
W turnieju juniorów zwyciężył zespół Lew Lębork 1, który w finale pokonał Aniołki Garczegorze. Wśród seniorów zwyciężył Biskot Oldboy, który w finale pokonał Mężczyzn św. Józefa z Łeby.
Nagrody, dyplomy i puchary ufundowali organizatorzy oraz burmistrz Łeby.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?