Łeba. Tam, gdzie nie powstał Gołębiewski, zaprojektowała Centrum Zdrowia Psychicznego i Medytacji

Studentką architektury Politechniki Rzeszowskiej stworzyła wizualizację projektu inżynierskiego, który zlokalizowała w Łebie w malowniczym, nadmorskim pasie lasu. W miejscu niedoszłej budowy hotelu Gołębiewski w Łebie zaprojektowała pn. "For Rest" miejsce zapewniające kompleksową regenerację zdrowia zarówno fizycznego, jak i psychicznego.

- Koncepcja pokazuje, jak dużą rolę odgrywa w tym procesie architektura oraz, że ośrodek zdrowia psychicznego to nie zawsze zimna i sterylna przestrzeń

- mówi Kamila Gołąbek. - Projekt porusza bardzo ważny problem - problem zaburzeń zdrowia psychicznego, który jest w dzisiejszych czasach tak częstym zjawiskiem, jednak nadal tematem bardzo rzadko podejmowanym.

Jak twierdzi autorka pomysłu, projektowane "Centrum zdrowia psychicznego i medytacji FOR REST" miałoby służyć profilaktyce, leczeniu i regeneracji oraz pokazać, że architektura odgrywa w naszym życiu niezwykle ważną rolę, może pozytywnie i stymulująco wpływać na proces terapii i regeneracji. Obiekt miałby funkcję resortu, miejsca na wzór sanatorium, które kompleksowo podchodzi do każdej osoby zapewniając opiekę nad zdrowiem zarówno fizycznym, jak i psychicznym.

- Założenie zaprojektowane jest w miejscu planowanego wcześniej hotelu Gołębiewski, który został krytycznie oceniony przez społeczność miejscowości przez swoją monolityczną, przeskalowaną formę, niepasującą do otoczenia. Moja propozycja to założenie zdecydowanie mniejsze oraz dopasowane charakterem do miejsca o atrakcyjnej, drewnianej architekturze

- podkreśla Kamila Gołąbek.

CORAZ BARDZIEJ BRAKUJE TAKICH MIEJSC

W zamyśle autorki projekt porusza palący problem zaburzeń zdrowia psychicznego. Miałby być odpowiedzią na coraz mocniej widoczny niedobór miejsc leczących ludzką psychikę.

- Ośrodki takie rzadko projektowane są ze szczególnym uwzględnieniem czynników otoczenia pozytywnie wpływających na samopoczucie oraz powrót do zdrowia użytkowników, a to właśnie architektura w dużym stopniu taki efekt determinuje

- podkreśla Kamila Gołąbek.

- Celem projektu projektu jest stworzenie miejsca zapewniającego kompleksową regenerację zdrowia zarówno fizycznego jak i psychicznego połączoną z wypoczynkiem w otoczeniu natury, dla osób nie tylko poważnie chorych, a świadomie i holistycznie podchodzących do tematu dbania o zdrowie – również psychiczne.

Zdaniem studentki architekci, jako osoby projektujące przestrzeń odgrywają dużą rolę. To, jakie decyzje są podejmowane na etapie projektowym, ma bezpośredni wpływ na późniejszych użytkowników, sposób ich funkcjonowania oraz samopoczucie.

- Jest to szczególnie istotne w przypadku obiektu o charakterystyce leczniczej, jakim jest projektowane „Centrum Zdrowia Psychicznego i Medytacji FOR REST”, który już samą architekturą powinien pozytywnie wpływać na ludzi i wspomagać proces regeneracji. Nie jest to jednak proste zadanie i wymaga od architekta interdyscyplinarnej wiedzy z zakresu m.in. psychologii środowiskowej.

ŚWIADOMA WYZWANIA. JAK NAJMNIEJSZA INGERENCJA W ŚRODOWISKO

Jak zaznacza wyzwaniem, jakie podejmuje w swoim projekcie, jest stworzenie miejsca łączącego w sobie trzy funkcje: ośrodka zdrowia psychicznego, hotelu wypoczynkowego oraz centrum rehabilitacji. Obiekt miałby za zadanie zapewnić możliwość kompleksowego podejścia do każdej osoby.

- Projekt stworzony jest w oparciu o przeprowadzone w pracy badania problematyki psychologii środowiskowej oraz dziedzin pokrewnych. Głównym założeniem projektowanej koncepcji jest jak najmniejsza ingerencja w istniejący zalesiony teren, przede wszystkim ograniczenie wycinki istniejących drzew do niezbędnego minimum, stworzenie obiektu ekologicznego, w zgodzie z naturą, pasującego skalą do otaczającego lasu oraz nawiązującego formą do otoczenia.

LOKALIZACJA NIE JEST PRZYPADKOWA

Autorka podkreśla, że założenie planowane jest w nadmorskim pasie lasu, spokojnym miejscu, w otoczeniu natury, tworzącym jej zdaniem idealną przestrzeń wyciszenia i wypoczynku.

- Na działce władze miasta planowały wcześniej budowę obiektu ze znanej, polskiej sieci hoteli Gołębiewski, którego zwarta bryła przytłaczała gabarytami, zmieniała całkowicie charakter miejsca i skutkowałby wycinką dużej części drzew

- ocenia Kamila Gołąbek.

KONCEPCJA PROJEKTU

Jak mówi studentka, projektowany kompleks jest założeniem o całkowicie innej charakterystyce. Składa się z trzech, dwukondygnacyjnych budynków, z których każdy pełni oddzielną funkcję: budynek reprezentacyjny, będący wizytówką całego założenia, budynek noclegowy, w którym znajdują się pokoje hotelowe oraz budynek aktywności, ze strefą sportową na parterze oraz strefą terapii na poziomie +1.

Elewacje wykonane zostałyby z desek modrzewiowych. Dużą rolę w projekcie odgrywałyby obszerne przeszklenia, wpuszczające naturalne światło do wnętrz, na których rytmicznie zostały rozmieszczone lamele drewniane, zapewniające prywatność i zabezpieczające pomieszczenia przed przegrzaniem.

Pomiędzy obiektami zostałyby poprowadzone ścieżki służące komunikacji pieszej, łączące główne wejścia budynków. Ponadto zaplanowana została adaptacja istniejącego na działce powojennego, jednokondygnacyjnego schronu na funkcję sali kinowej oraz pomieszczenia gier.

- Ingerencja w budynek była niewielka, planowana zmiana funkcji zaprojektowana została z poszanowaniem istniejącej bryły budynku.

Na dachu obiektu przewidziana została funkcja sezonowego miejsca ćwiczeń na świeżym powietrzu. Całość założenia utrzymana jest w naturalnym, leśnym klimacie, dlatego oprócz projektowanych chodników planowane jest powstanie wydeptanych ścieżek, stworzonych naturalnie przez użytkowników obiektu.