MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Zamiast decyzji słowna potyczka na komisji oznakowania. Póki co nie ma zakazu na Chłopskiej

Marcin Kapela
Marcin Kapela
Komisja d/s oznakowania dróg przy staroście miała zająć się wnioskami dotyczącymi zmiany organizacji ruchu, w tym na ulicy Chłopskiej, o co walczy od lat jeden z jej mieszkańców. Zamiast merytorycznej dyskusji doszło do potyczki słownej, czy komisja może obradować mając kworum, ale bez przedstawiciela zarządcy drogi.

Na 16 października br. wyznaczone zostało posiedzenie Komisji d/s oznakowania dróg przy Staroście Lęborskim. Stawił się Zenon Kaczykowski z Wydziału Komunikacji starostwa, będący przewodniczącym komisji oraz Jarosław Litwin, przewodniczący Rady Miejskiej w Lęborku i przedstawiciel burmistrza w komisji, a także asp. Arkadiusz Loda, Naczelnik Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Powiatowej Policji w Lęborku. A więc trzech z pięciu członków komisji. Zabrakło przedstawicieli Zarządu Dróg Powiatowych i Straży Miejskiej.

W programie posiedzenia było sześć wniosków o zmianę organizacji ruchu, w tym na ulicy Chłopskiej, gdzie miałby stanąć znak B-36 po lewej stronie patrząc od przejazdu kolejowego. O taką regulację stara się od lat jeden z mieszkańców tej ulicy, któremu przeszkadzają zaparkowane przez działkowiczów samochody. Na to rozwiązanie przyjdzie mu jeszcze poczekać, bo zamiast dyskusji nad wnioskami wywiązała się potyczka słowna między przewodniczącym komisji, a przedstawicielem burmistrza.

- Musi być zarządca drogi. Zgodnie z przepisami zarządca drogi opiniuje rozwiązania, optymalizację ruchu i jest przedstawicielem w komisji

- podkreślił przewodniczący komisji uzasadniając, dlaczego komisja nie może zająć się wnioskami.

Przedstawiciel burmistrza był innego zdania.

- W zarządzeniu starosty nie ma napisane, że ma być zarządca drogi. Jest napisane, że przedstawiciel Wydziału Komunikacji i pan jest, przedstawiciel Zarządu Dróg Powiatowych, przedstawiciel komendy policji jest, przedstawiciel gminy, której wniosek dotyczy i ja jestem, przedstawiciel Straży Miejskiej, której wniosek dotyczy. Nie widzę problemu, ma być ktoś z Urzędu Miejskiego i ja jestem. Nie wiem, dlaczego nie możemy podejmować żadnych wniosków. Mamy kworum. Jeżeli mówi pan, że zgodnie z przepisami, to proszę podać mi te przepisy, bo zarządzenie starosty o tym nie mówi.

Przewodniczący komisji powołał się na przepisy.

- Jest takie rozporządzenie ministra infrastruktury w sprawie ogłoszenia jednolitego tekstu ministra infrastruktury dotyczącego szczegółowych warunków zarządzania ruchem na drogach oraz wykonywania nadzoru nad tym zarządzeniem. Jest coś takiego, jak paragraf 8, punkt 2, ustęp 3 i dotyczy, że zarządca drogi opiniuje projekt organizacji ruchu, a m. in. mamy tutaj do omówienia projekt organizacji ruchu wniesiony przez burmistrza miasta Lęborka, chodzi o ulicę Mostnika i ulicę Chłopską.

I dodał.

- Na dzień dzisiejszy nie ma przedstawiciela zarządcy drogi i nie mogę tego rozpatrzyć. Spotkamy się w innym terminie.

Nowy termin jeszcze nie został wyznaczony. Wcześniej komisja spotkała się 28 marca br.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Katastrofa śmigłowca z prezydentem Iranu. Co dalej z tym krajem?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Zamiast decyzji słowna potyczka na komisji oznakowania. Póki co nie ma zakazu na Chłopskiej - Lębork Nasze Miasto

Wróć na leba.naszemiasto.pl Nasze Miasto